Dziś rozmowa o pracę to często znacznie bardziej skomplikowany proces, niż sama praca po jej przejściu. Specjalne szkolenia dla osób rekrutujących i ciągłe szukanie nowych sposobów na sprawdzenie kandydatów sprawiają, że możemy mocno się zaskoczyć. Jeśli jakieś pytanie wydaje Ci się przestarzałe albo nie na miejscu, nie zakładaj od razu, że na pewno się nie pojawi, bo dziś często się do nich wraca.
Płynne zmienianie języka rozmowy
Jeśli w swoim CV zaznaczyłeś, że posługujesz się biegle jakimiś językami, a do tego ich znajomość jest obowiązkowa na stanowisku, na które aplikujesz, to powinieneś się spodziewać tego, że będziesz musiał się zaprezentować. Już dawno przeprowadzono badania, z których wynikało, że kłamstwo w temacie posługiwania się językami obcymi jest najczęściej stosowane przez kandydatów o pracę – dokładny opis badania naukowców można znaleźć na www.naukowi.pl. Dziś bardzo często osoba rekrutująca jest w stanie sprawdzić twoje umiejętności w tym zakresie. Może nawet sama nie rozumieć, o czym do niej mówisz, ale bardzo szybko wyłapie twoje błędy gramatyczne i Ci je wytknie. Niestety w Polsce nadal nie do końca rozumie się, że nie chodzi o to, ile błędów popełniamy, ale w jakim stopniu potrafimy porozumieć się w danym języku i zostać zrozumianymi.
Znalezienie nietypowych zastosować przedmiotów biurowych
To dość znany i dziś raczej przestarzały sposób sprawdzenia przyszłego pracownika, ale coraz więcej firm zdaje się do tego wracać. Jeśli na biurku osoby prowadzącej rozmowę znajduje się jakiś typowy przedmiot biurowy, to może nie być tam do końca przypadkowo. Czasami osoba rekrutująca poprosi Cię, żebyś znalazł dla niego kilka nietypowych sposobów na zastosowanie spinacza, klipsa biurowego albo ołówka. Jeśli jesteś kreatywny i nie pozwolisz, żeby zjadł Cię stres, bez problemu poradzisz sobie z tym wyzwaniem. Pomysły nie muszą być mądre, w końcu nie jesteś ekspertem, ale liczy się ich ilość i różnorodność.
Wypytanie o elementy życia prywatnego
Wiele mówi się o tym, że pracodawca nie może zapytać nas o nic, co dotyczy ściśle naszego życia prywatnego, ale to nie do końca prawda. Zależnie od naszego przyszłego zawodu, może być istotne to, czy w naszej rodzinie jest już dłuższa historia chorób przewlekłych, czy planujemy mieć dzieci albo, czy karmimy piersią. Może to dotyczyć komfortu pracy innych pracowników, ale także naszych własnych obowiązków i zdolności do ich wykonywania. Żaden pracodawca nie chce zatrudniać kogoś, kto po miesiącu okaże się niezdolny do pracy, ale nie będzie można go zwolnić, bo nie popełnił żadnego wykroczenia czy przewinienia.